piątek, 26 grudnia 2014

Rocznica - Spotkanie z Volturi

To to tak kochani. To nie jest nowa notka, ale myślę, że z tego też będziecie zadowoleni. Jeśli nie wiecie to dzisiaj jest rocznica spotkania Cullenów z Volturi. Z tej okazji piszę notkę o z punktu widzenia naszej Alice o tym jak się czuła idąc na to spotkanie. Dodaje też kilka zdjęć. Mam nadzieję, że będzie Wam się podobać. ~Alice


Mam problemy z zobaczeniem czegokolwiek co się dzieje na polanie z powodu dużej ilości Quiletów. Po za tym musizę się skupić by jak najszybciej dotrzeć na polanę. Wiem, że jest już późno. Spotkanie się zaczęło. Jesteśmy coraz bliżej. Czuję Cullenów, Volturi i wielu innych.
- Nieźle się postarali - szepcze Jasper.
- Wiem - mówię. - Pamiętacie wszystko? - zwracam się do Huilen i Nauhela.
- Tak - odpowiada chłopak.
- Tak - odpowiada jego ciotka.
Gdyby moje serce wciąż biło teraz by pewnie eksplodowało. 
Staram się być dobrej myśli, ale jednocześnie boję się. Nie o siebie. O Jaspera. Mam nadzieję, że jeśli dojdzie do bitwy jemu uda się przeżyć. Jest sprawnym żołnierzem. Słyszę ich. Ich wszystkich.
Mamy dowody - myślę.
Powstrzymajcie ich przed działaniem. Mamy dowody, że Renesmme nie jest nieśmiertelna.
Modlę się by Edward nie był zbyt zajęty odczytywaniem myśli Aro i mnie usłyszał.
- Uspokójcie się moi drodzy. Wysłuchajmy ich - słyszę Ara.
- Możesz już do nas dołączyć Alice! - mówi Edward podniesionym głosem.
- Alice - szepcze Aro.
- Alice - słyszę Esme.
- Alice - westchnienie Belli.
Ściskam rękę Jaspera i wychodzę na polanę.

Chwila wizji




Informatorka


Powód spotkania


Ognisko przed bitwą

Volturi

Cullenowie




6 komentarzy:

  1. Nie mogę uwierzyć, jesteś taką zmierzchoholiczka! Pamiętasz, co kiedy się działo i z tej okazji piszesz notki! Wspaniałe! >.< Notka krótka, ale jest genialna! xD Bardzo mi się podobała. Jakoś nigdy nie zastanawiałam się, co działo się u Alice, zanim przyszła na polanę... Czekam na kolejną notkę! Duużo weny życzę; Buziaczki! ;*
    madziula0909

    OdpowiedzUsuń
  2. WOW. To jest niesamowite. Rzeczywiście. To spotkanie było zaraz po świętach. Super. Weny ~Dorcas Black

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgadzam się z madziulą. JESTEŚ UZALEŻNIONA! Notka super ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Genialne. Krótkie, ale fajne.

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania :)